![]() |
Płatki dębowe - wytwarzanie w warunkach domowych :) - Wersja do druku +- Forum Domowych Winiarzy (https://wino.org.pl/forum) +-- Dział: O wszystkim (https://wino.org.pl/forum/forumdisplay.php?fid=11) +--- Dział: Różne (https://wino.org.pl/forum/forumdisplay.php?fid=13) +--- Wątek: Płatki dębowe - wytwarzanie w warunkach domowych :) (/showthread.php?tid=7395) |
Płatki dębowe - wytwarzanie w warunkach domowych :) - R2rek - 27-06-2007 Nie zna ktoś może przepisu na zrobienie w warunkach domowych płatków (chipsów) dębowych? Przeszukałem forum w poszukiwaniu przepisu, zerknąłem w google i wyrzuciły jak zwykle duuużo informacji, ale nie to czego szukałem ![]() Więc: da się czy nie da się? Jak? Jaki dąb? Zalety/wady zrobienia ich samemu - będę wdzięczny za wszelakie informacje ![]() - DarekRz - 27-06-2007 Zalety: możesz zrobić sobie chipsy o róznym stopniu wypalenia. Wady - nieznana jakosc i cechy organoleptyczne dębiny. Jak zrobić: -albo zrobic płatki - czyli strugiem zestrugac z deski debowej grube na 0,5-1 mm strużyny i połamać je na kawałki. -albo zrobić płytki - czyli pociąć piłą, w poprzek słojów - klocki wysokosci 2-3 cm (mierzone wzdłuż słojów) a następnie dłutem, tasakiem czy masywnym nożem naszczepić płytek grubosci ok. 2-5 mm. Te dwa rodzaje mają różne dozowanie do wina - bo ważna jest powierzchnia styku - czyli np. 3 g płatków zadziała tak samo jak np. 6-8 g płytek. Co do rodzaju dębiny - jest ważna, ale czy masz wybór? Dąb francyski działa inaczej niż dąb amerykański, zdecydowanie najmniej spektakularnie działa dąb polski-niemiecki. Na co zwrócic uwagę jesli masz mozliwosc wyboru drewna: dab nie powinien pochodzić z terenow podmokłych, nie moze tez byc porazony przez patogeny grzybowe: huby, boczniaki, opieńki, czernizna drewna. Oczywiscie drewno nie może być w żaden sposób impregnowane. Platki lub płytki nalezy najpierw wymoczyć: platki ja zalewam najpierw wrzątkiem do ostygniecia, potem zlewam wodę i zalewam jeszcze dwukrotnie gotowaną (miekką) chłodną wodą na dobę. Płytki tak samo - z tym, że chłodną wodą zalewam trzykrotnie i trzeci raz trzymam dwie doby. Po ostatnim zlaniu osuszyc np. ręcznikiem papierowym lub ścierką, rozłozyć na blasze w piekarniku i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 160-180 st.C. Po kilkunastu minutach przemieszac- przewrócic - czas dobierać na podstawie koloru. Mocno wypalane platki powinny miec intensywnosc koloru mlecznej czekolady, zapach powinno byc czuc ale nie moze byc to dym. - von Vinentropp - 27-06-2007 Mimo wcześniejszych moich sceptycznych uwag w innych postach z tego tematu mogę po wypróbowaniu polecić użycie płatków z forniru ( okleiny ) dębowej. Można spróbować wycyganić jakieś odpady w stolarniach (raczej tych starszych - robiących meble okleinowane). Trzeba unikać fragmentów okleiny z tzw. bielą bo nie dają dobrego efektu. Fornir ma grubość ok 0,8 mm więc odpada cięcie czy struganie. Po wyprażeniu łatwo się łamie na mniejsze kawałeczki a polecam prażyć w max. dużych płatach po płukaniu i moczeniu jak w powyższym poście DarkaRz. - txk - 29-09-2007 Cytat:Wysłane przez von Vinentropp Ale mam nadzieję że chodzi tutaj o okleinę "surową" (przed naklejeniem na meble). Gdyby ktoś bez zastanowienia próbował zastosować w życiu w/w pomysł i chciał zedrzeć starą, lakierowaną okleinę z mebli, mógłby wtedy nadać swojemu winu naprawdę wyjątkowy "aromat" ![]() Jestem ciekaw jak by to mogło smakować???? - kryma - 30-09-2007 Pozdrawiam To co napisał Darek - chylę głowę ale to jest moim zdaniem za dużo warunków do użycia tych płatków w warunkach domowych. Ja wielokrotnie wrzucałem płatki dębowe do alkoholi i mnie się wydaje że po tych "procedurach" ich działanie będzie bardzo słabe a skuteczność ich będzie po długim czasie. Ja to biorę deskę dębową i na heblarce otrzymuję strużyny które następnie prażę w garku i wrzucam do alkoholu. Dąb rósł nad potokiem -deski leżą 8 lat.. Uzyskany kolor to "koniakowy" i smak też koniakowy. Tak samo robię z śliwą . Śliwowe drzewo daje piękny kolor podobny do szafiru a w smaku słodkawy. Maciej - Maciej - 30-09-2007 Jeśli chodzi tylko o kolor - są znacznie prostsze metody. Np. wystarczy dodać karmelu. Za to jeśli chipsy mają dać efekt podobny do beczki - należy je przygotować dokładnie tak, jak opisał to Darek. Ja ługuje nawet dłużej. Beczki zresztą przygotowuje się dokładnie tak samo. - small - 01-10-2007 Może ktoś ma ochotę eksperyment zapuścić z drewnem z migdałowca ? Tylko nie wiem jak tam z pochodnymi cyjanku, w owocach jest ... a w drewnie ![]() Jeszcze z takim nie próbowałem ale wino/nalewka może mieć ciekawy smak. Co sądzicie ![]() RE: Płatki dębowe - wytwarzanie w warunkach domowych :) - kaminskainen - 12-01-2023 Wogle widzę tutaj szerokie pola do poszukiwań w zakresie niuansowania alkoholi domowych, nie tylko win. Dąb dębem - ale gdyby tak wypróbować wyprażone listewki/strużyny głogowe użyć do klarowania wina głogowego? Drewno jesionowe? Jak najbardziej używa się beczek jesionowych do starzenia niektórych alkoholi. Drzewa owocowe - wiadomo (śliwa, wiśnia, jabłoń). Kusząca tematyka ![]() RE: Płatki dębowe - wytwarzanie w warunkach domowych :) - Boullii - 13-01-2023 Osobiście używałem ale do destylatów oprócz płatków dębowych, płatków akacjowych, czereśniowych z gruszy i z jesionu. Najbardziej mi podpasowały akacjowe. Robiłem sam też płytki a raczej szczapy. Opalałem je po prostu palnikiem gazowym używanym do lutowania miedzi. Można na bieżąco kontrolować stopień wypalenia. |