04-12-2005, 17:21
Cześć.
Robię swoje pierwsze wino z jabłek. Zanim zabrałem się do roboty to najpierw poczytałem forum. Ale chyba nadszedł czas na pierwsze pytanie.
Wino pracuje niecałe 3 tygodnie. I już przestaje pracować ( bulk raz na minutę ), jest metne, ale osad jest wyraźny.
Kiedy powinienem zlewać ? i czy jest co zlewać ... ? Jak dla mnie to chyba coś za wcześnie hamuje .
A to przepis wg któtrego działem:
- 10 l soku z sokowirówki
- 7 l wody
- 5,5 kg cukru
- pożywka i drożdze suche z Euro Winu.
Miało być ok 20 l wina i miało być mocne ( cukier dawałem w 2 porcjach ),.
Co majstowie poradzą ?
Robię swoje pierwsze wino z jabłek. Zanim zabrałem się do roboty to najpierw poczytałem forum. Ale chyba nadszedł czas na pierwsze pytanie.
Wino pracuje niecałe 3 tygodnie. I już przestaje pracować ( bulk raz na minutę ), jest metne, ale osad jest wyraźny.
Kiedy powinienem zlewać ? i czy jest co zlewać ... ? Jak dla mnie to chyba coś za wcześnie hamuje .
A to przepis wg któtrego działem:
- 10 l soku z sokowirówki
- 7 l wody
- 5,5 kg cukru
- pożywka i drożdze suche z Euro Winu.
Miało być ok 20 l wina i miało być mocne ( cukier dawałem w 2 porcjach ),.
Co majstowie poradzą ?