26-11-2003, 09:26
Drodzy miodosytnicy,
O swym zauroczeniu miodami nie będę się już rozpisywał bo nudą zawieje.
Jako że jestem młodym adeptem sztuki miodosytniczej, pozostaję nadal w sferze eksperymentów.
Mam na koncie dwa młodziany: sycony trójniak maliniak i niesycony trójniak naturalny. Oba mimo swego młodego wieku zapowiadają się na tyle dobrze że zapałałem chęcią spróbowania czegos więcej (i obawą zarazem że nic z tego nie doczeka przepisowych kilku lat leżakowania).
I tu zwracam się do was z prosbą. Przepisów na miody są dziesiątki, jesli nie setki – ale może znajdziecie cos w swoim dorobku godnego polecenia. Ponieważ mam już na koncie miodek owocowy i naturalny, chętnie spróbowałbym czegos z ziołami (może się źle wyrażam ale chodzi mi o miodek sycony z ziołami / przyprawami czy co tam się jeszcze wrzuca.).
Pozdrawiam,
Patryk
O swym zauroczeniu miodami nie będę się już rozpisywał bo nudą zawieje.
Jako że jestem młodym adeptem sztuki miodosytniczej, pozostaję nadal w sferze eksperymentów.
Mam na koncie dwa młodziany: sycony trójniak maliniak i niesycony trójniak naturalny. Oba mimo swego młodego wieku zapowiadają się na tyle dobrze że zapałałem chęcią spróbowania czegos więcej (i obawą zarazem że nic z tego nie doczeka przepisowych kilku lat leżakowania).
I tu zwracam się do was z prosbą. Przepisów na miody są dziesiątki, jesli nie setki – ale może znajdziecie cos w swoim dorobku godnego polecenia. Ponieważ mam już na koncie miodek owocowy i naturalny, chętnie spróbowałbym czegos z ziołami (może się źle wyrażam ale chodzi mi o miodek sycony z ziołami / przyprawami czy co tam się jeszcze wrzuca.).
Pozdrawiam,
Patryk