26-10-2005, 08:53
MSZ - jak z DR to zdecydowanie mocne i słodkie albo półsłodkie. Zauważyłem, ze im większy procent owoców, tym większa ,,bursztynowość''. A kolor bursztynowy w winie jest śliczny i wolę go niż gdyby wino z DR miało być czerwone. Gdzieś wyczytałem, że owoce wykorzystane do kolejnego nastawu (już po trzykrotnym odciśnięciu soku z fermentacji w miazdze) dają wino słabsze - może zrób najpierw mocne i słodkie, a z tego, co ci zosanie po odciśnięciu, zrób kolejny nastaw słabszego i wytrawnego? (jeśli masz tyle wolnych balonów
). Pozdro
