Liczba postów: 122
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01 2011
Lokalizacja: Szydłowiec
Wczoraj zlewałem z nad osadu wino z przetworów i tutaj wielkie zdziwienie. Wino przed wyniesieniem do piwniczki, stało w temperaturze pokojowej i BLG wynosiło 3,5, teraz stoi w temperaturze 12-13 *C i podczas zlewania wykonałem pomiar i otrzymałem wynik 5BLG. Czy to możliwe, że ze względu na temperaturę otrzymałem taką różnice?
Liczba postów: 209
Liczba wątków: 11
Dołączył: 11 2008
Lokalizacja: Piaseczno
tak, to normalne, pomiar należy wykonywać w temp 20 stopni Celsjusza. W innej temperaturze pomiary są z błędem
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01 2011
Lokalizacja: Szydłowiec
To, że będzie błąd to się spodziewałem, ale że w granicach 30% to nie miałem bladego pojęcia...
Dziękuję za odpowiedź

Teraz dam winu postać w spokoju do następnego zlewania i wtedy wykonam pomiar w temperaturze 20*C, ale to dopiero za kilka miesięcy chyba, słabo zrzuca osad więc do następnego pomiaru mam trochę czasu...
Pozdrawiam, Damian
Liczba postów: 209
Liczba wątków: 11
Dołączył: 11 2008
Lokalizacja: Piaseczno
inna temperatura = inna gęstość. nie ma za co..
Liczba postów: 813
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07 2008
Lokalizacja: Jelenia Góra
Nastrój: miodowy
Taka duża różnica nie jest możliwa, tutaj masz kalkulator przeliczący Blg w zależności od temperatury
http://www.musther.net/vinocalc.html#temperature
Jeżeli w temperaturze 12C jest 5 Blg to przy 20C powinno być 4,7Blg.
Liczba postów: 538
Liczba wątków: 31
Dołączył: 04 2003
Lokalizacja: Jasło
Nastrój: optymistyczny
Teoretycznie różnica temperatury ma wpływ ale nie aż taki.
Przykładowo
18 C - poprawka 0,1
17 C - poprawka 0,1
16 C - poprawka 0,1
15 C- poprawka 0,2
itp
przy 12 C wynosi 0,3
Proponuję sprawdzić cukromierz na czystej wodzie.
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05 2010
Lokalizacja: Warszawa / Bielsko-Biała
Z tego, co kojarzę, ale nie pamiętam, gdzie o tym przeczytałem (było już na forum, chętnie się dowiem, jak to jest, jeśli coś znajdziesz) - sam cukier wywołuje małe rozbieżności przy pomiarach w różnych temperaturach. Takie duże mogą być z powodu alkoholu.
Poza tym może tu być efekt "Trójkąta Bermudzkiego". Jest taka teoria, że pod wodą są gejzery, w wodzie pojawia się dużo baniek gazu, pozornie maleje gęstość i statek traci wyporność. Tak samo może być z nagazowanym winem. Twoje się odgazowało i pomiary wzrosły.
Pozdrawiam
B
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01 2011
Lokalizacja: Szydłowiec
Cukromierz sprawdzony i działa poprawnie. Sam już nie wiem co jest nie tak w tych pomiarach.
Liczba postów: 237
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05 2010
Lokalizacja: Wrocław / Aberdeen
Moze wino gazowane wlasnie, o czym PatrykB wspomnial ? Bo jak rozumiem alkoholu nie przybylo
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01 2011
Lokalizacja: Szydłowiec
Zgodnie ze wskazaniami cukromierza to nawet ubyło

Ale faktycznie mógł to być gaz, przynajmniej nie widzę innego sensownego wytłumaczenia. Pozytyw jest taki, że ubiłem "legendarne" bayanusy przy 16-17% i 5BLG
Liczba postów: 237
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05 2010
Lokalizacja: Wrocław / Aberdeen
Zlej troche wina do słoika i wygazuj je, wtedy zmierz blg
Liczba postów: 538
Liczba wątków: 31
Dołączył: 04 2003
Lokalizacja: Jasło
Nastrój: optymistyczny
Jeśli wino nie jest ustabilizowane - nagazowane czyli po zanurzeniu areometu są na nim pęcherzyki gazu to w takim przypadku nie mamy nawet co mówić o pomiarze.
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01 2011
Lokalizacja: Szydłowiec
Dziękuję za rady. Przy następnym zlaniu zrobię pomiar na odgazowanym winie.
Pozdrawiam, Damian