Dosładzać po zlaniu, czy może zasiarkować?

[Tomaszpol]

Moim zdaniem słodzik zamiast cukru obniży jakość wina.
W poprzednim poście zadałem pytanie odnośnie słodzika jedynie z ciekawości czy ktoś z winiarzy na tym forum ma jakieś doświadczenie w tym temacie.

[Seeward]

A ja zadam pytanie. Po co siarkować ?? Ja zawsze dosładzam (bądź nie) po ok 2 miesiącach - później rusza ponowna fermentacja - zazwyczaj mało aktywna i odkładam winko na długo. Po skończeniu całkowitym fermentacji butelkuje.

Po co hmmm Wy to siarkujecie ?? Nigdy się z tym nie spotkałem

[Tomaszpol]

@Seeward Dzięki stabilizacji możemy otrzymać lekkie wina półsłodkie lub półwytrawne, w przeciwnym wypadku całość cukru zostanie przerobiona na alkohol i otrzymamy wino mocne.
Jeżeli chcesz otrzymać wino o zaplanowanej wcześniej mocy to używasz do tego specjalnie dobranych drożdży o odpowiedniej tolerancji na alk. oraz siarkujesz.
Siarczyn zapobiega rówbież utlenieniu wina oraz zabija ewentualne bakterie.

[Seeward]

@Seeward Dzięki stabilizacji możemy otrzymać lekkie wina półsłodkie lub półwytrawne, w przeciwnym wypadku całość cukru zostanie przerobiona na alkohol i otrzymamy wino mocne.
Jeżeli chcesz otrzymać wino o zaplanowanej wcześniej mocy to używasz do tego specjalnie dobranych drożdży o odpowiedniej tolerancji na alk. oraz siarkujesz.
Siarczyn zapobiega rówbież utlenieniu wina oraz zabija ewentualne bakterie.

Rozumiem - mocne i słodkie - albo półsłodkie i kapke za mocne. 

To jest taki siarczyn co na butelkach z wina jest napisane - zawiera siarczyny ??

[Castleman]

Na siłę możesz dosłodzić ksylitolem, fermentacja raczej nie ruszy
Na pewno lepszy i zdrowszy od słodzika.