18-10-2012, 11:24
Fajny ten kwasomierz ! 7g/l wymierzyl. BLG 12. To chyba obede sie bez wody, czyz nie? Zakupilem drozdze, ktore gustuja w kwasie jablkowym, cukier zaraz wylicze i w jakies 15% bede celowal.
wino z soku wiśniowego z sokownika
|
18-10-2012, 11:24
Fajny ten kwasomierz ! 7g/l wymierzyl. BLG 12. To chyba obede sie bez wody, czyz nie? Zakupilem drozdze, ktore gustuja w kwasie jablkowym, cukier zaraz wylicze i w jakies 15% bede celowal.
18-10-2012, 18:07
Pogratulować takich wiśni i soku ( jeżeli nie był rozwadniany... ).
Wodę bym sobie odpuścił, cukier rozpuścił w soku i starał się zrobić dobre wino wytrawne. W takim wypadku 15% wydaje mi się nieco za dużo, 13% to szczęśliwsze stężenie
18-10-2012, 21:04
Czuwalem przy tloczeniu wisni, chocby dlatego, ze te cala maszynerie na wlasne na oczy chcialem zobaczyc i udzialu wody w tym procesie nie bylo. Bardzo dziekuje za rady, nastawilem 25L o mocy 13% i eksperymentalnie drugie 25L na 15%.
Wczesniej bylo troche jablek, rowniez na 13% nastawione, a jutro dostane kolejne 50L, tym razem aronii. Coz za obfity sezon, zwlaszcza, ze to pierwsze wina z tych owocow ! Tylko cierpliwosci Panie B.
19-10-2012, 11:28
Czy możesz napisać czy korzystasz z tłoczni soków i jeśli tak, to jaka to firma, w jakiej miejscowości?
Ciekawi mnie też wydajność tłoczenia wiśni. Czy były one najpierw odpestkowywane? Jeżeli nie, to czy w smaku wyczuwasz jakieś pestkowe (migdałowe) posmaki? Jeśli chodzi o aronię, to z własnego doświadczenia polecam tę metodę: kguser napisał(a):Wskazówki: sok z aronii 40%, 60% syrop cukrowy, drożdże "Fermicru VR5". Powyższe proporcje są dla win wytrawnych. Dla win słodszych dajemy więcej soku 50%. Dla bardzo słodkich 60%.
19-10-2012, 16:33
Nie wiem czy taka reklame mozna tu poczynic, wysylam wiec na PW. (Jakbys mial problem dojechac, to sluze rada)
Nie wiem tez czy byly odpestkowane, nie zwrocilem uwagi, ale po smaku stawialbym, ze byly - nic tu poza czysta wisnia nie czuc. Pienia sie te nastawy jak ch...ra! Aronia z kolei, lekko cierpka i mocno ziemia czuc. BLG mnie zdziwilo, bo az 20, jeszcze tyle bez dodawania cukru nie widzialem, kwasem dojechalo do okraglej dyszki. I odrazu dzieki za rady, wszystko w notesie pilnie dodaje.
19-10-2012, 17:28
Jak już udało się ustalić, korzystamy z tej samej tłoczni. Myślę, że można ją polecić: http://www.darogrodu.pl/, jeżeli jeszcze tego nie zrobiłem.
Dla aronii od 20 odejmij 6 - poprawka na niecukry.
28-10-2012, 10:43
WItam mam pytanie:
W piwnicy znalazlem sporo kompotów z wiśni i postanowiłem zrobić winko dodałem drożdże i pożywkę. Dałem 1 kg cukru bo kompot był wmiare slodki pracowało jak głupie jakiby z karabinu strzelalo a dwa dni pozniej calkiem przestalo co mam zrobic ?? pracowalo tylko 3 dni
28-10-2012, 11:06
Sprawdzić Bllg czyli czy jest tam jeszcze cukier.
28-10-2012, 11:25
przyznam ze jestem poczatkujacym zawodnikiem i nie mam czy ale prubowalem ogolnie kwasne jak cholera sie zrobilo
28-10-2012, 11:46
Czyli najprawdopodobniej drożdże zjadły cukier. Doda i kup cukromierz.
PS. Proszę pisz poprawnie.
28-10-2012, 12:33
na blg zatrzymało mi się na zero co robić i wytraca się szary osad na dnie butli
28-10-2012, 12:40
-Odpowiedź już otrzymałeś - dodaj cukru rozpuszczonego w nastawie.
Osad jest rzeczą normalną. \\Rozpoczynaj zdania z dużej litery -Regulamin.. M.
28-10-2012, 12:51
A ile mam dodać cukru mam około 25 litrów płynu.
28-10-2012, 13:27
A ile już przerobiły drożdże?
28-10-2012, 13:32
1KG dodałem 1.5KG (zaznaczę że trwało to tylko 3 dni)
08-11-2012, 14:48
Trochę z innej beczki - na wiśniowe z sokownika przyjdzie niedługo pora - akuratnie mam zajęty balonik winogronem (labrusca). A ponieważ trochę mam miejsca w tejże butli, postanowiłem dodać mu kapkę soczku z wiśni. Ciekawym strasznie, co z tego eksperymenta wyjdzie ;-) Oczywiście, jak winogron zakończy pracę, butla zostanie użyta do winka z soczku z sokownika.
16-05-2014, 22:22
Pytanie czy macie wypracowane metody na szybkie drylowanie wiśni?
17-05-2014, 10:02
Najszybszym sposobem z jakim dotąd się zetknąłem i który stosuję jest drylowanie w dłoni, znacznie szybciej niż drylownicą. Kciukiem po prostu wyciskasz pestkę i owoc wrzucasz do miski później zlewasz sok który poprzez wyciskanie powstał i masz robotę wykonaną szybko i efektywnie. Tylko łapy wyglądają jakbyś kogoś zabił.
17-05-2014, 10:58
mariusz40 a po co drylować??Jeśli masz prasę to rozdrabniasz i wszystko dajesz do prasy, z pestkami nic się nie dzieje. A jeśli prasy nie masz to rozdrabniasz, dodajesz MD i po 2 dniach zbierasz pestki z dna pojemnika.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|