Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Malaga
#1
Z okazji świąt namieszałem domową wersję Malagi, posiłkując się głównie przepisem pana Cieślaka, a trochę swoim natchnieniem. Do jedenastolitrowej butli weszło:
1) wino jabłkowe - 3,5 litra
2) wino jeżynowe - 1 litr
3) wino malinowe - 1 litr
4) wino śliwkowe - 1 litr
5) syrop cukrowy po nalewce śliwkowej - 1 litr
6) syrop cukrowy po nalewce czeremchowej - 1 litr
7) miód wielokwiatowy późny - 0,85 litra
8) wino czeremchowe - 0,5 litra
9) nalewka z czarnej porzeczki - 0,5 litra
10) nalewka na zielonych orzechach włoskich - 0,2 litra
11) płatki dębowe mocno palone - 3 gramy

Jak widać nie dałem "esencji do malagi", wygotowywanej z rodzynek czy śliwek. Trochę z lenistwa, trochę z obawy przed długim klarowaniem. No a spirytus zastąpiłem nalewkami i syropami po nalewkach. Cukromierz pokazuje 18 BLG.

Zastanawiam się teraz nad przygotowaniem jeszcze jednej malagi, ale żeby się różniła od tej już gotowej. Mam do dyspozycji wszystkie składniki powyżej (oprócz syropów), a poza tym wina: z czerwonej porzeczki, z suszonej DR, z czerwonego agrestu, z aronii i z ałyczy; oraz nalewki: z czeremchy, ze śliwek, z czerwonej porzeczki, z DR, ratafię (i syrop po ratafii), z gruszek i z pigwy.
Sęk w tym, że większość tych składników jest kwaśna, a malaga jest charakteryzowana jako "wino o niskiej kwasowości".
Może coś podpowiecie?
Odpowiedz
#2
Byłem kiedyś w Hiszpanii. Malaga strasznie mi posmakowała. Przywiozłem kilka butelek. Pyszne wino jak dla mnie :)

Moim zdaniem "na język" nie miała więcej niż 10 BLG.

Kwasu w sumie rzeczywiście nie było czuć, ale wino mdłe nie było.

Jak dla mnie Malaga, to gęste wino z rodzynek...
Odpowiedz
#3
(27-12-2012, 18:44)LeBoucher napisał(a): Z okazji świąt namieszałem domową wersję Malagi, posiłkując się głównie przepisem pana Cieślaka, a trochę swoim natchnieniem. Do jedenastolitrowej butli weszło:
1) wino jabłkowe - 3,5 litra
2) wino jeżynowe - 1 litr
3) wino malinowe - 1 litr
4) wino śliwkowe - 1 litr
5) syrop cukrowy po nalewce śliwkowej - 1 litr
6) syrop cukrowy po nalewce czeremchowej - 1 litr
7) miód wielokwiatowy późny - 0,85 litra
8) wino czeremchowe - 0,5 litra
9) nalewka z czarnej porzeczki - 0,5 litra
10) nalewka na zielonych orzechach włoskich - 0,2 litra
11) płatki dębowe mocno palone - 3 gramy

Jak widać nie dałem "esencji do malagi", wygotowywanej z rodzynek czy śliwek. Trochę z lenistwa, trochę z obawy przed długim klarowaniem. No a spirytus zastąpiłem nalewkami i syropami po nalewkach. Cukromierz pokazuje 18 BLG.

Zastanawiam się teraz nad przygotowaniem jeszcze jednej malagi, ale żeby się różniła od tej już gotowej. Mam do dyspozycji wszystkie składniki powyżej (oprócz syropów), a poza tym wina: z czerwonej porzeczki, z suszonej DR, z czerwonego agrestu, z aronii i z ałyczy; oraz nalewki: z czeremchy, ze śliwek, z czerwonej porzeczki, z DR, ratafię (i syrop po ratafii), z gruszek i z pigwy.
Sęk w tym, że większość tych składników jest kwaśna, a malaga jest charakteryzowana jako "wino o niskiej kwasowości".
Może coś podpowiecie?

Była próba tuż po wymieszaniu? Jeżeli tak, to jakie odczucia smakowe? Czy może jesteś dzielny i czekasz na właściwy moment- po przegryzieniu i sklarowaniu?
Odpowiedz
#4
(27-12-2012, 20:41)Zbyszek T napisał(a): Moim zdaniem "na język" nie miała więcej niż 10 BLG.Kwasu w sumie rzeczywiście nie było czuć, ale wino mdłe nie było.
Nie mam teraz Cieślaka pod ręką, ale jeśli dobrze pamiętam podaje on że BLG pozorne (czyli jak rozumiem - odczytane wprost z cukromierza, bez żadnych poprawek) malagi kształtuje się na poziomie 20-22 stopni. Brak mdłości ma zapewniać goryczka z esencji orzechowej (i w moim przypadku z czeremchy).

(27-12-2012, 20:51)bobek310 napisał(a): Była próba tuż po wymieszaniu? Jeżeli tak, to jakie odczucia smakowe? Czy może jesteś dzielny i czekasz na właściwy moment- po przegryzieniu i sklarowaniu?
Trochę spróbowałem, na razie śliwki na pierwszym planie. Ale trzeba jej dać czas żeby się przegryzła, minimum miesiąc.
Odpowiedz
#5
Kolejne święta to dobra okazja do kolejnego kupażu. Tym razem:
1) wino jabłkowe - 1 litr
2) wino jeżynowe - 1 litr
3) wino malinowe - 1,5 litra
4) wino śliwkowe - 1 litr
5) wino czeremchowe - 1,5 litra
6) wino z aronii - 1 litr
7) nalewka z czarnej porzeczki - 0,5 litra
8) nalewka z dzikiej róży - 0,7 litra
9) nalewka wiśniowa - 0,5 litra
10) nalewka gruszkowa - 0,5 litra
11) syrop cukrowy po nalewce śliwkowej - 0,4 litra
12) miód lipowy - ok 1,2 litra
13) nalewka na zielonych orzechach włoskich - 0,2 litra

Pomiar po zmieszaniu wykazał BLG 20.



Skocz do: