17-07-2013, 22:44
Jestem nowy i pierwszy raz robie wino wiec prosze nie naskakiwac. Z góry dziekuje.
Zrobiłem wino z 6,5kg wisni i 9l zimnej, przegotowanej wody+2kg cukru.
Użyłem drożdzy winiarskich i pożywki do drożdzy tak jak mi radził wujek.
Wino zostało zamknięte i nie pracuje. Poszedłem spać gdy rano się obudziłem zobaczylem piane na górze i nie wiem co mam zrobic.
Widze jak piana pracuje, ale w rurce fermentacyjnej nie ma bombelków.
Czytałem, że ta piana to kożuch i powinno sie przelać wino do innego gąsiora. Problemem ejst brak drugiego gąsiora. Co mam zrobić? Czy da to się jeszcze uratować?
http://images.tinypic.pl/i/00418/i8yuc3yoetc2.jpg
Zrobiłem wino z 6,5kg wisni i 9l zimnej, przegotowanej wody+2kg cukru.
Użyłem drożdzy winiarskich i pożywki do drożdzy tak jak mi radził wujek.
Wino zostało zamknięte i nie pracuje. Poszedłem spać gdy rano się obudziłem zobaczylem piane na górze i nie wiem co mam zrobic.
Widze jak piana pracuje, ale w rurce fermentacyjnej nie ma bombelków.
Czytałem, że ta piana to kożuch i powinno sie przelać wino do innego gąsiora. Problemem ejst brak drugiego gąsiora. Co mam zrobić? Czy da to się jeszcze uratować?
http://images.tinypic.pl/i/00418/i8yuc3yoetc2.jpg