Liczba postów: 8
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12 2019
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
30-12-2019, 11:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-12-2019, 11:42 przez truskawa.)
Witam nastawiam mój pierwszy miód Poniżej przedstawiono opis jak chcę to zrobić:
4 kg mrożonych malin chcę je zblendować przesypać trochę cukrem i tak dodać do nastawu Zastanawiam się tylko czy sypać na nie piro czy też nie?
Miód 6 litrów chcę dodać niesycony.
Woda kranówa przegotowana uzupełnie nastaw do 18 litrów
Drożdże zamojscy przygotowane 4 dni temu matka drożdżowa się dobrze z pieniła tu chyba nie ma problemów.
Pożywka fosforan dwuamonowy oraz kombi z Biowin w kombinacji chcę podawać kilkakrotnie partiami.
Kwasek cytrynowy tu mam dylemat czy go dodawać A jeśli tak to ile i kiedy Cieślak na podobnych proporcjach dodaje półtora do 2 gramów na litr? Jeśli tu mógłbym prosić o pomoc szanownych kolegów tak z doświadczenia byłbym zobowiązany.
Chodzi mi jeszcze po głowie aby do nastawu dodać 2 kg cukru i zwiększyć propozycję ponieważ mam baniak 25 litrów co pozwoliłoby mi na lepsze wypełnienie balonu i oczywiście więcej będzie towaru.

w tym miejscu też chcę zapytać czy ktoś już ćwiczył takie rozwiązanie i jaki będzie to miało wpływ na jakość trunku ? Łapy mi się trzęsą bo niechce tego spieprzyc dlatego bardzo proszę o wsparcie poniżej foto
https://photos.app.goo.gl/2FqAaC1FQwSmKLqA7
Liczba postów: 3.586
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim
Nastrój: :-) :-)
Miód i cukier - a fe, nie dodawał bym cukru, maliny same w sobie mają go sporo.
Kwasek cytrynowy dodaj ewentualnie po zakończeniu fermentacji, ale sądzę że nie będzie potrzeba, maliny są dość kwaśne.
Oczywiście nie można zapomnieć o proporcjach, trójniak to 1 część miodu + 2 części cieczy w której skład wchodzi woda i sok z owoców, jezeli dajesz owoce to potraktuj że maliny z 1 kg dają 0,6 l soku( tak na oko

)
Nie zapomnij zmierzyć blg na starcie.
Dobrze żebyś przeczytał wątek o miodach, na pewno dużo Ci wyjaśni.
Lech
Liczba postów: 1.635
Liczba wątków: 20
Dołączył: 01 2014
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: pibać jes!
Nie ma co psuć tego co zrobiły pszczoły - zamiast dodawać cukier do miodu(po co ??), daj po prostu więcej miodu i oczywiście wody coby utrzymać proporcje na trójniaka.
Nie ma co blendować malin bo zblendujesz również pestki.
Ja bym je tylko pogniótł i dodał drożdży.
pozdrawiam Jurek
Liczba postów: 596
Liczba wątków: 7
Dołączył: 12 2007
Lokalizacja: Radom
Ja nawet bym nie gniótł, owoce są przemrożone, więc ścianki już są popękane.
A tak na marginesie, maliny to jagoda, więc pestki w niej nie uświadczysz.
Pozdrawiam zbyszek
Liczba postów: 1.635
Liczba wątków: 20
Dołączył: 01 2014
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: pibać jes!
30-12-2019, 19:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-12-2019, 19:43 przez alskarus.)
Zbyszek
Pozwolę się z Tobą nie zgodzić.
Owszem malina nie ma pestki typu wiśnia, ale jednakowoż coś w zęby włazi
pozdrawiam Jurek
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12 2019
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
30-12-2019, 20:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-12-2019, 20:58 przez truskawa.)
A co powiecie Panstwo o Daktylach -pestkowiec czy nie? :-)z ciekawosci doczytalem :-)
No dobra jako ze dostalem wskazowki czuje sie w obowiazku zdac relacje :
Miodzik nastawiony na 6,6l miodu.
Maliny niestety zblendowalem przed przeczytaniem odp.
Calosc dopelnilem do 20l
Poziom cukru 33blg
Odżywkę chcę podac wg tego opisu :
Pierwsza porcja podawana jest kiedy zobaczę, że fermentacja ruszyła (DAP 0,5g/l oraz inna ogólna pożywka 0,5g/l). Druga porcja, gdy poziom BLG spadnie o ok 10 stopni (DAP 0,2g/l, ogólna 0,5g/l) .
Co o tym myslicie sluszne to ?
Koniec roku to dzis kupa roboty :
Nastawilem miodzik
Zlalem rodzynkowe z nad osadu
Dosladzalem herbaciane i jablkowo aroniowe
Caly dzien taplania sie z nastawami ale jestem przygotowany na nadejscie nowego roku :-)
Teraz zasluzony odpoczynek i degustacja mlodego winka :-)
Aaaa...zapomnialbym prosze o jeszcze jedna podpowiedz jak dlugo trzymac pulpe malinowa w nastawie mysle o. 4tyg. Czy slusznie?
Dzieki za wszysto pozdrawiam Karol.
Liczba postów: 596
Liczba wątków: 7
Dołączył: 12 2007
Lokalizacja: Radom
I tu muszę się z Tobą zgodzić. Całe życie myślałem, że malina to jagoda, a przed chwilą doczytałem, że to wielopestkowiec. Choć, różne źródła, różnie podają. Nie sądziłem, że nasiono maliny jest pokryte pestką. Ale skoro wiki tak pisze, to pewnie tak jest.
Pozdrawiam zbyszek
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12 2019
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
I jeszcze jedno przy dodawaniu miodu ,mowie sobie podgrzeje drania aby latwiej bylo przelewac wlozylem sloik do wosy o temp. Ok 30st.i miod natychmiast zaczął krystalizowac normalne to ?