26-03-2005, 09:55
Kumpel też miał za słodkie, z tym że jabłkowe i dolał do niego takiego ulepszacza. Bardziej to zwiekszyło % niż zredukowało odczuwalny poziom cukru. W jakimś stopniu sprawdza sie ta metoda, ale tylko wtedy gdy mamy wino tylko ciut za słodkie. Gdy wlejemy za dużo 'ulepszacza' to jego smak zdominuje smak winka. Wg. mnie lepszym sposobem było by skupażowanie tego winka z jakimś wytrawnym.
---------------------------------------------------------------------------
Wesołych świąt wszystkim życzę
---------------------------------------------------------------------------
Wesołych świąt wszystkim życzę
