Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
wytrącanie czerwonego koloru
#1
w zeszłym roku zrobiłem wytrawne wino z wiśni i jagody z domieszką jeżyny. Femrentowało ok 4 tygodni, nastawione było na 11-12%. W chwili obecnej na ściankach balonu osiada "czerwień"- gdzieś doczytałem się, że winą mógł byc zdyt długi okres fermentacji. Czy można zrobić coś żeby na ściankach nie osadzał się czerwony kolor?
Odpowiedz
#2
Ja coś takiego zauważyłem przy nalewkach domowych z wiśni, 40% alk - też nie wiem czy można coś na to poradzić.
Odpowiedz
#3
Winiarze robiacy wina z owocow o duzej zawartosci garbnikow, np z czarnego bzu by zapobiec osadzaniu garbnikow w butelce wczesniej wytracaja jego nadmiar za pomoca bialka z jajek. Zbyt dlugi czas fermentacji tutaj nie ma nic do rzeczy, tym bardziej, ze przeciez nie fermentowales zbyt dlugo.
Odpowiedz
#4
Dzięki serdeczne- będe próbował klarować białkiem, zobacze jaki wyjdzie efekt. Pozatym wini wyszło extra wytrawne bo Baling był na poziomie odrobine więcej :) niż 3,5, czyli po skorygowaniu cukru nie ma. Jeżeli wino było przefermentowane po 3 tyg. to tydzień słabego wina nad osadem w temp. 26-28 stopni mógł mieć jakiś wpływ. A dwa to, że robie bardzo dużo win z czarnego bzu, wiśni, poczeczki czarnej i jagody a tylko to jedno zrobiło mi cos takiego.
Odpowiedz
#5
Oj, musisz jeszcze nieco poczytać o obsłudze cukromierza. Jeśli teraz wskazuje 3,5 to założę się, że cukru jest tam jeszcze całkiem sporo.

Hint: Nie uwzględniłeś poprawki na obecność alkoholu w winie.

Zobacz tutaj: http://old.wino.org.pl/frames/cukromierz.htm
Odpowiedz
#6
Czytaj dokładnie zanim bedziesz udzielał komukolwie jeszcze porad. Tam pisze jasno :"Pozatym wini wyszło extra wytrawne bo Baling był na poziomie odrobine więcej :) niż 3,5, czyli po skorygowaniu cukru nie ma" odejmując tolerancje na alkohol i inne niecukry od poziomu balinga wino ma góra 1% cukru. Pozatym poziom cukru nie ma nic wspólnego z wytracaniem garbnika bo to mnie interesuje, a jeśli chciałem zrobic wino pół słodkie to akurat te 3,5% mnie satysfakcjonują.
Odpowiedz
#7
Cytat:Wysłane przez bastet_rz
Czytaj dokładnie zanim bedziesz udzielał komukolwie jeszcze porad. Tam pisze jasno :"Pozatym wini wyszło extra wytrawne bo Baling był na poziomie odrobine więcej :) niż 3,5, czyli po skorygowaniu cukru nie ma" odejmując tolerancje na alkohol i inne niecukry od poziomu balinga wino ma góra 1% cukru. Pozatym poziom cukru nie ma nic wspólnego z wytracaniem garbnika bo to mnie interesuje, a jeśli chciałem zrobic wino pół słodkie to akurat te 3,5% mnie satysfakcjonują.

No wiec ja przeczytałem dokładnie i nie rozumiem Cie bastet_rz. Wino było extra wytrawne bo Balling był 3,5?. A w smaku tez było wytrawne? Tak się składa, że nie wszystkie poprawki się w czambuł odejmuje od pomiaru. Poprawkę na alkohol się dodaje do wyniku pomiaru końcowego. Nawet gdyby Twoje wino było bez dodatku wody i miało najwyżej 10% alkoholu to i tak orientacyjny poziom cukru wynosiłby ok. 2,5 Blg czyli ponad 25 g cukru na litr - takiego wina z pewnością extra wytrawnym nazwać nie mozna.

Co do barwnika, to po prostu jest go bardzo duzo. Klarowanie białkiem jajka może pomóc- tzn pomoże szybciej ściagnąc ten nadmiar barwnika wraz z garbnikami jednak. Tak więc jesli wino jest dość mocno garbnikowe to możesz spróbowac tego białka - jesli garbnikow ma jednak mało to moze trzeba by ich dodac, np. przez uzycie chipsów dębowych - a dopiero później zastosowac białko.
Pozdrowienia



Skocz do: