na powierzchni poprzeczkowego przy zetknieciu ze szklem balonu pojawila sie biala obowdka (winko po 1 ociagu ma okolo 1,5 miesiaca) zajezdza octowato. czy to oznacza wyrok??mozna je jakos poratowac????moc w okolicach 14%.pozdrwaiwam.
tymek
Liczba postów: 1.795
Liczba wątków: 31
Dołączył: 04 2003
Nastrój: prohibido prohibidad
WYPIc i to szybko! To nie żart...
Liczba postów: 77
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08 2003
Lokalizacja: pomorskie
Nastrój: No Mood.
Ha ha...
O ile to sie wogole da jeszcze wypic...
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 2
Dołączył: 07 2003
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Nastrój: No Mood.
rozumiem ze teraz w najlepsze robi sie ocet winny??
Liczba postów: 3.650
Liczba wątków: 51
Dołączył: 04 2003
Lokalizacja: Białystok
Może byc już za późno, ale mozna próbowac uratowac przez silne zasiarkowanie (3 g na 10L) , przewietrzenie wina po kilkunastu godzinach (lub po dobie) przez kilkakrotne przelanie z balonu do balonu. Potem winko musi jeszcze postac parę tygodni zanim można bedzie go spróbowac. Ewentualnie zasiarkowac, odkwasic, czyli strącic kwas octowy sodą oczyszczona i przedestylowac.
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06 2004
Lokalizacja: Cieszyn
Nastrój: oki
masz do czyniena z utlenianie alkoholu do kwasu octowego-przyczyna-możliwe że źle nakryty balon.Proces zaoctowania jest praktycznie nie do usunięcia,jezeli jest to poczatkowe stadium to mozesz spróbowac przepasteryzowac wino,siarkujac naczynie, a pezdewszystkim musisz odciąc dostep powietrza do wina, powodzenia
Liczba postów: 1.732
Liczba wątków: 80
Dołączył: 09 2003
Lokalizacja: Bydoszcz
Nastrój: :diabelek:
Czy kolega Darek725 patrzyl na daty postow?
Liczba postów: 31
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06 2004
Lokalizacja: Wrocław
Nastrój: spojony