Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01 2006
Jest taki problem, na tym forum konkretnej odp... nie znalazlem.
Robie wino z ryżu, użylem drożdży tych ze zwykłego sklepu do ciast. Wszystko bylo ok. do pierwszego zlania, bulgotalo w rurce az milo przez dwa mies. i przestalo. Wiec odcedzilem ten syf i dalem dalej do fermentowania, a tu cos mnie zdziwilo, w rurce juz praktycznie nic nie bugocze moze z 5 razy na dobe i tak juz przez 3 tyg.
Pytanie; Co z tym zrobic? smierdzi strasznie drożdżami.
Czy z tego wina bedzie jeszcze cos?
moze dodac jeszcze cukru i drożdży winiarskich można dac teraz?
Czy jest jeszcze inny sposób, np. jakis specyfik ktory to odmieni?
W pokoju mam temp. od 20-27 stopni.
PROSZE O SZCZERA POMOC !!! Text
Oleńka i Maciuś
Unregistered
Najlepiej zrobić to o czym na tym forum nie mówimy głośno ...
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 213
Dołączył: 09 2003
Lokalizacja: Wrocław/Piława - AOC Pogórze Sudeckie
Piłem PYSZNE wino ryżowe zrobione na drożdżach piekarskich, zaprawione na wermut. Popróbuj. Zapach drożdży, jeśli zbyt długo nie przetrzymałeś wina nad osadem, z czasem zanika. Możesz też wino zlać lekko napowietrzając (tak, żeby wino lecące z wężyka "chlupało"), to też czasem pomaga.
Toz to bardzo młode wino, wszak jest dopiero po I obciągu i w dodatku jeszcze pracuje - musowo coby pachnało drożdżami... a niby czym innym ma pachnieć? Fiołkami? 
Poczekaj cierpliwie jeszcze miesiąc, obciągnij po raz II-gi, potem 2 miesiące klarowania i II obciąg. Wtedy powąchaj, posmakuj i podziel sie z nami wrażeniami, jakiekolwiek by nie były...
Krzysztof
Liczba postów: 165
Liczba wątków: 6
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Poczekaj, tak jak radzi Skrzych. A jak nie to albo kupażuj z jakimś innym (ale z jakim się niewypowiadam, nieznam się na tym dobrze) albo poszukaj sprzętu. Jak jesteś zainsteresowany jakiego to zapraszmn na pirva.
Liczba postów: 1.795
Liczba wątków: 31
Dołączył: 04 2003
Nastrój: prohibido prohibidad
Cytat:Wysłane przez Skrzych
(...) a niby czym innym ma pachnieć? Fiołkami? 
Poczekaj cierpliwie jeszcze miesiąc, obciągnij po raz II-gi, potem 2 miesiące klarowania i II obciąg. Wtedy powąchaj, posmakuj i podziel sie z nami wrażeniami, jakiekolwiek by nie były...
Krzysztof
 Niechcący wyciągnąłeś mi to z ust. Gdyby wino od samego początku pachniało, tak jak po roku, dwóch czy pięciu latach - to po co by tyle trzeba czekać? Wypić nastaw, doprawić spirytem i po kłopocie...
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01 2006
To co wkoncu, bedzie cos jeszcze z tego?
Przeciesz nic nie bulgocze w rurce.
Czy mozna dozucic teraz jekis ziolek?
Czy mozna teraz dodac drozdzy winiarskich?
A moze jeszcze cukru, juz jest w sumie na 20l 5kg moze malo.
Prosze ekspertow o opinie;
Liczba postów: 222
Liczba wątków: 13
Dołączył: 11 2003
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: No Mood.
Ja mam katar i nie czuję
Liczba postów: 4.204
Liczba wątków: 146
Dołączył: 04 2003
Lokalizacja: jak studnia bez dna (Kraków)
Nastrój: porzucam kroków rytm na bruku
Cytat:Wysłane przez tomi_74
To co wkoncu, bedzie cos jeszcze z tego?
A ile miesięcy upłyneło od I zlania?
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 213
Dołączył: 09 2003
Lokalizacja: Wrocław/Piława - AOC Pogórze Sudeckie
Tomi, nie zakładaj po kilka razy nowego wątku na ten sam temat, plizzz.
Liczba postów: 201
Liczba wątków: 17
Dołączył: 04 2003
Lokalizacja: Zwięczyca
Nastrój: No Mood.
Moje ryżowe po trzech latach smakuje jabłkowo, poczekaj jeszcze cztery lata a może poczujesz ....gruszki?
Liczba postów: 1.795
Liczba wątków: 31
Dołączył: 04 2003
Nastrój: prohibido prohibidad
Cytat:Wysłane przez bila
Moje ryżowe po trzech latach smakuje jabłkowo, poczekaj jeszcze cztery lata a może poczujesz ....gruszki?
Za stare, posmak jabłka to efekt zbytniego utlenienia.
Liczba postów: 4.733
Liczba wątków: 31
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: roztargniony
chłopaki, przestańcie się nabijać. 
Tomi, masz bardzo młode wino, które fermentowało dwa miesiące a teraz trzeba dać mu czas by spokojnie dojrzało. Żadnych drożdży, możesz dorzucić jakichś ziół, ale bez przesady. Słaba jestem w wyliczeniach jeśli chodzi o cukier, moge tylko powiedziec, że moje 20 litrów ryżowego zeżarło 6,3 kg cukru i po pierwszym zlaniu miało blg zero, więc było bardzo wytrawne.
Niech ktoś mu powie czy może jeszcze dodac cukru...
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2005
Miałem ten sam problem, ale cierpliwość jest cnotą winiarzy. Poczekaj jeszcze trochę a będzie dobrze. Ja akurat barwiłem wino poprzez karmel i krótko po tym przykry zapach zginął.
Liczba postów: 201
Liczba wątków: 17
Dołączył: 04 2003
Lokalizacja: Zwięczyca
Nastrój: No Mood.
r Cytat:rZa stare, posmak jabłka to efekt zbytniego utlenienia. r
Dzięki lolo, teraz wiem co jest grane. "Winiarski Majster" coś znaczy
Tomi_74 - nie przejmuj się zapachem. Trochę cierpliwości i będzie o.k.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01 2006
Cytat:Wysłane przez bila
rCytat:rZa stare, posmak jabłka to efekt zbytniego utlenienia. r
Dzięki lolo, teraz wiem co jest grane. "Winiarski Majster" coś znaczy
Tomi_74 - nie przejmuj się zapachem. Trochę cierpliwości i będzie o.k.
Ok. Dzieki wam poczekam jeszcze. Choc juz te wino stoi 3,5 mies. a po pierwszym zlaniu 1,5 mies. To co , jak nic nie bulgocze w rurce to mam sie tym nie przejmowac?
[TU BYŁY LEKKIE BLUZGI - TWM]
W koncu to jest forum dla POCZATKUJACYCH WINIARZY !!! a ja po raz pierwszy je wlasnie robie.
Liczba postów: 4.204
Liczba wątków: 146
Dołączył: 04 2003
Lokalizacja: jak studnia bez dna (Kraków)
Nastrój: porzucam kroków rytm na bruku
po pierwszym zlaniu 1,5 mies.
---ma prawo pachnieć drożdżami
To co , jak nic nie bulgocze w rurce to mam sie tym nie przejmowac?
---nie przejmować sie (patrz niżej)
W koncu to jest forum dla POCZATKUJACYCH WINIARZY !!! a ja po raz pierwszy je wlasnie robie.
---a jaki podręcznik winiarski już przeczytałeś?
|