• Strona główna
  • SWiMP
  • Forum
  • Artykuły
  • Kalendarz
  • Galeria
  • Blogi
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Chat (0)
  • Shoutbox
  • Regulamin
  • Pomoc
Witaj! Logowanie Rejestracja
  • Pokaż dzisiejsze posty

Zaloguj się
Login:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
 
Forum Domowych Winiarzy › Technologia win domowych oraz miodów pitnych › Wina owocowe › Aronia v
« Wstecz 1 … 3 4 5 6 7

Aronia mnie zaskakuje

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryb drzewa
Aronia mnie zaskakuje
marcinp Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 279
Liczba wątków: 96
Dołączył: 09 2004
Lokalizacja: Krakow, GG: 3754623
Nastrój: :)
#1
24-04-2006, 13:15
W pazdzierniku nastawilem winko z aronii, bez domieszek innych owocow. W smaku zrobilo sie winko polslodkie, dosyc mocne, garbnikowe (co mi bardzo odpowiadalo) - mialo jednakze te wade, ze mialo mocny posmak trawy.

Jakos tak bez przekonania po wyklarowaniu (mniej wiecej dwa miesiace temu) zabutelkowalem aroniowca przeznaczajac go na hmmm mniej wazne :big: okazje.

Wczoraj otworzylem jedna butelke i ZONK (i to spory). Aroniowiec "przegryzl sie", zrobil sie w smaku polwytrawny (fermentacja sie skonczyla, wiec to po prostu skutek dojrzewania winka zapewne) i zginela znaczna wiekszosc tego nieprzyjemnego trawiastego posmaku, tak ze winko jest calkiem-calkiem niezle :)

Pelen nadziei poczekam wiec jeszcze pare miesiecy i odpale kolejna buteleczke, a o rezultatach na pewno Was powiadomie :) A w tym roku na pewno nastawie wieksza ilosc aroniowca :)
Szukaj
Odpowiedz
TEQUILA Offline
Dionizos
******
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 28
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: San Quentin ;)
Nastrój: Lepiej mieć brzuch od piwa ,niż garb od roboty.
#2
24-04-2006, 15:00
Wino z aroni jest jednym z moich ulubionych win. Nie robię go według jakiegoś konkretnego przepisu. Karmię drożdże aż padną z przejedzenia i zostawiam słodkie. Robiłem zarówno z soku jak i z całych owoców i nie miałem nigdy trawiastego posmaku ( a może miałem tylko mi z trawą się nie kojarzył). Lubię to wino za garbnikową cierpkość ale nienawidzę za zrzucanie barwnika :glowa_w_mur:. W winie 4 letnim zabutelkowanym miałem nawet 3 cm galaretowego osadu a kolor z prawie czarnego zmienił się w krwisto -rubinowy. Wino było butelkowane oczywiście całkiem klarowne.
MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!!


\"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\"

......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane .....
Szukaj
Odpowiedz
jasszczur Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 147
Liczba wątków: 8
Dołączył: 03 2006
Lokalizacja: gdańsk
#3
24-04-2006, 15:27
ty morderco!!:P jak możesz tak długo wino trzymać? u mnie nawet 4 miesięcy nie wytrzyma jak zaleje do butelek:)
a aroniowe nigdy mi nie wyszło trawiaste. zawsze pyszne. ostatnio zrobiłem z małym dodatkiem rodzynek i wyszło jeszcze lepsze:D
Szukaj
Odpowiedz
winopijca Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Poznań
Nastrój: ..a powinienem? tak publicznie? tutaj zawsze świeci słońce
#4
24-04-2006, 15:58
FUJ! Aronia z rodzynkami? Świetokradztwo! Tylko czysta ! a co do zrzucania osadu, barwnika itd.... moja była krystaliczna... szła jak woda naruszona butelke wstawiłem do lodówki i zonk był na drugi dzień -osad na dwa palce...
Edit:
zdecydowanie wolę wytrawną na maxa i tak ekstraktywną że aż zęby wykręca - ogólnie przepisy na arionie podają chyba zbyt wiele wody wina wychodza mało ekstraktywne
ja swoje robiłem 1:1 sok -woda
Szukaj
Odpowiedz
lemon Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 38
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07 2005
#5
30-05-2006, 12:26
moja aronia wyszła też super i ten słynny posmak też gdzieś zniknął. część zmieszałem z wiśniowym z całkiem niezłym skutkiem.
ale chyba racja że aronia lepsza jest jako winko słodkie
Strona WWW Szukaj
Odpowiedz
Joystik Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 243
Liczba wątków: 17
Dołączył: 12 2003
Lokalizacja: Iława
Nastrój: wiosenno-porządkowy
#6
30-05-2006, 12:54
Aroniowe , tylko wytrawne , to jest to co lubię najbardziej , Piękny kolor , ząbki wykręca i smaczek odpowiedni
Szukaj
Odpowiedz
Sly Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 522
Liczba wątków: 35
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Kołobrzeg
Nastrój: :)
#7
30-05-2006, 14:42
Może coś robie nie tak, ale moje winko aroniowe jeszcze się klaruje. Może już dawno powinno być zabutelkowane?
Szukaj
Odpowiedz
jasszczur Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 147
Liczba wątków: 8
Dołączył: 03 2006
Lokalizacja: gdańsk
#8
30-05-2006, 22:13
aronia jest bardzo metna wiec powoli sie klaruje. jak chcesz przyspieszyc dodaj miodu albo bentonitu. btw jak dlugo juz stoi?
Szukaj
Odpowiedz
winopijca Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Poznań
Nastrój: ..a powinienem? tak publicznie? tutaj zawsze świeci słońce
#9
31-05-2006, 09:34
U mnie aronia po miesciącu (czyli praktycznie po pierwszym zlaniu ) natychmiast sie klaruje . Niedawno zrobiłem mały nastaw 5L z zamrożonej aronii (sprzatanie zamrażarki) dwa dni po zlaniu był kryształ . Ale osad wytraca się nadal...
Napisz jak długo stoi i kiedy zlewałeś pierwszy raz . Skro nadal jest mętna znaczy przerabia cukier..
Szukaj
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Forum Domowych Winiarzy › Technologia win domowych oraz miodów pitnych › Wina owocowe › Aronia v
« Wstecz 1 … 3 4 5 6 7

Aronia mnie zaskakuje


  • Pokaż wersję do druku
Skocz do:

  • Ekipa forum
  • Kontakt
  • SWiMP
  • Wróć do góry
  • Wersja bez grafiki
  • Oznacz wszystkie działy jako przeczytane
  • RSS
Aktualny czas: 20-06-2025, 14:58 Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem
Tryb normalny
Tryb drzewa