31-07-2006, 17:58
Witam.
Jak już gdzieś tam się chwaliłem 4 dni temu nastawiłem winko wiśniowe (ok 9kg owoców) z dodatkiem czarnych porzeczek (1kg owoców). Do tego cukier, woda i TO WSZYSTKO. Winko fermentuje dość ostro, ale w międzyczasie trafiłem na niniejsze forum i muszę przyznać, że posialiście we mnie wątpliwości. Bo a) do pracy zaprzęgłem dzikie drożdże, b)pierwszy raz usłyszałem o jakichś pożywkach. No więc po zastanowieniu się postanowiłem: uzupełnić nastaw o pożywkę (dzikusom to chyba nie zaszkodzi), oraz dodać drożdży winiarskich. I tu pojawia się problem. Mój "instruktor" odradza mi dodawanie drożdży bo podobno wino potem strasznie nimi zalatuje. Czy to prawda?. Jeśli tak to czy można się pozbyć tego zapachu? Druga rzecz dotyczy dosypywania owoców. Dziś trafiły mi się dwa kilogramy porzeczek czerwonych i trochę jabłek (takich malutkich). Czy mogę je jeszcze wrzucić do mojego balona (wino pracuje)? Myślę, że nie ma problemu, ale chcę się upewnić. W tym samym momencie dodałbym jeszcze tej pożywki i ew. matki drożdżowej. Dzięki za ew. odpowiedź.
Jak już gdzieś tam się chwaliłem 4 dni temu nastawiłem winko wiśniowe (ok 9kg owoców) z dodatkiem czarnych porzeczek (1kg owoców). Do tego cukier, woda i TO WSZYSTKO. Winko fermentuje dość ostro, ale w międzyczasie trafiłem na niniejsze forum i muszę przyznać, że posialiście we mnie wątpliwości. Bo a) do pracy zaprzęgłem dzikie drożdże, b)pierwszy raz usłyszałem o jakichś pożywkach. No więc po zastanowieniu się postanowiłem: uzupełnić nastaw o pożywkę (dzikusom to chyba nie zaszkodzi), oraz dodać drożdży winiarskich. I tu pojawia się problem. Mój "instruktor" odradza mi dodawanie drożdży bo podobno wino potem strasznie nimi zalatuje. Czy to prawda?. Jeśli tak to czy można się pozbyć tego zapachu? Druga rzecz dotyczy dosypywania owoców. Dziś trafiły mi się dwa kilogramy porzeczek czerwonych i trochę jabłek (takich malutkich). Czy mogę je jeszcze wrzucić do mojego balona (wino pracuje)? Myślę, że nie ma problemu, ale chcę się upewnić. W tym samym momencie dodałbym jeszcze tej pożywki i ew. matki drożdżowej. Dzięki za ew. odpowiedź.