Liczba postów: 12
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05 2006
Lokalizacja: Gdzieś na Mazurach
Mama dostała w prezencie czerwone wytrawne wino, Villanela Rosso- 10,5% a że bardzo nie lubi wytrawnych win , prosi mnie o dosłodzenie i ew. zwiększenie %. Mam pytanie, czy wystarczy dodać cukier + alkohol ,czy można wzbogacić bukiet?.

Z pozdrowieniami . STARIK
Liczba postów: 1.795
Liczba wątków: 31
Dołączył: 04 2003
Nastrój: prohibido prohibidad
Wina bym nie ruszał, proponuję przegryzać słodkim ciastkiem - lepsze to niż psucie wina cukrem i spirytusem. To jakby ktoś powiedział: Dostałem w prezencie ogórki kiszone, ale ich nie lubię, co zrobić aby zamienić to na banany? Posłodzić i przemalować!
Liczba postów: 1.913
Liczba wątków: 84
Dołączył: 05 2006
Lokalizacja: Ściana wschodnia
Nastrój: Je ne suis pas Charlie!
Jesli Twoja mama nie lubi takiego wina, to niech przekaże butelkę w prezencie dalej. Szkoda "psuć" wytrawne wino.
Liczba postów: 965
Liczba wątków: 22
Dołączył: 07 2005
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: [color=green][i]środziemnomorski[/i][/color]
Cytat:Wysłane przez Starik
Mama dostała w prezencie czerwone wytrawne wino, Villanela Rosso- 10,5% a że bardzo nie lubi wytrawnych win , prosi mnie o dosłodzenie i ew. zwiększenie %. Mam pytanie, czy wystarczy dodać cukier + alkohol ,czy można wzbogacić bukiet?.
Z pozdrowieniami . STARIK
Chętnie wymienię się

Za to Villanela Rosso mogę dać butelkę zeszłorocznego półsłodkiego jabłkowo-aroniowego o mocy ok 16%. Tyle, że Ty mieszkasz gdzieś na Mazurach ( może okolice Pisza ? ) a ja gdzieś w Galicji.
Kup mamie butelkę Kadarki i dolej do niej 50-tkę wódy, a to wytrawne wypij z dziewczyną ( albo nowocześniej : z chłopakiem ) na lokalnej przystani obserwując zachód słońca nad jeziorkiem.
Liczba postów: 1.795
Liczba wątków: 31
Dołączył: 04 2003
Nastrój: prohibido prohibidad
Cytat:Wysłane przez Mordimer
(...) a to wytrawne wypij z dziewczyną ( albo nowocześniej : z chłopakiem ) na lokalnej przystani obserwując zachód słońca nad jeziorkiem.
Przyjdą ładne (choć po chemioterapii) chłopaki z ONR'u, nabiją głowę na pal i zadzwonią po Romana Oprawcę.
Liczba postów: 465
Liczba wątków: 10
Dołączył: 11 2004
Lokalizacja: Łódź
Nastrój: taki sobie
Jak już badzo chcesz je zmęczyć, to spróbój zrobić jakiś bowl z tego, przepisy do znalezienia w necie. Jednym słowem czerwone wino, mineralna gazowana, owoce świerze, postoi, przegryzie się i masz na gorace dni, spotkania przy grillu itd.
Liczba postów: 1.040
Liczba wątków: 29
Dołączył: 08 2005
Nastrój: radio
To jest myśl ! Słodzenie i męczenie spirytusem gotowego wyrobu to troche jak świętokractwo.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05 2006
Lokalizacja: Gdzieś na Mazurach