17-09-2006, 09:16
Było tak - 60kg czerwonych winogron z działki 11 blg.
Odszypułkowane i rozgniecione owoce wstawiłem do 2 pojemników fermentacyjnych 30l z rurkami fermentacyjnymi na 2 dni. Dodałem również 2 dniowe MD Biowinu Bordo - chodziło super, prawie wykipiało, więc po 2 dniach zebrałem delikatnie pływające na górze wytłoki a sam sok dałem do baniaków:
do 35l: 9l soku, 3 kg cukru, 9l wody - końcowy blg 16
do 25l: 11l soku, 2,5kg cukru, 5l wody - końcowy blg 18
docelowo miałem zamiar dać jeszcze dwa razy cukier tj
do 35l: 2 x 1,5 kg cukru + 2 x 3l wody
do 25l: 2 x 1kg cukru + 2 x 1,5l wody
Całość nastawu zasiarkowałem 10g PP na 35l baniak i 10g na 25l
Resztę (pestki i skórki) wywaliłem do pojemnika fermentacyjnego i na balkon.
Od czterech dni wino stoi - może jeden bąbelek na godzinę- szok nie mam pojęcia o co chodzi. Temeratura ok - 22 stC, cukier jest ...
Może jak odcedziłem sam sok drożdże zostały w skórkach (było tam mnóswto piany) ?
doradźcie coś dobrzy ludzie - szkoda mi wylewać 60 l do kibelka...
Aha,
wczoraj (na trzeci dzień) odcedziłem jeszcze dwu dniowe wytłoki z pojemnika z balkonu i dolałem po około 1,5l do baniaków
Odszypułkowane i rozgniecione owoce wstawiłem do 2 pojemników fermentacyjnych 30l z rurkami fermentacyjnymi na 2 dni. Dodałem również 2 dniowe MD Biowinu Bordo - chodziło super, prawie wykipiało, więc po 2 dniach zebrałem delikatnie pływające na górze wytłoki a sam sok dałem do baniaków:
do 35l: 9l soku, 3 kg cukru, 9l wody - końcowy blg 16
do 25l: 11l soku, 2,5kg cukru, 5l wody - końcowy blg 18
docelowo miałem zamiar dać jeszcze dwa razy cukier tj
do 35l: 2 x 1,5 kg cukru + 2 x 3l wody
do 25l: 2 x 1kg cukru + 2 x 1,5l wody
Całość nastawu zasiarkowałem 10g PP na 35l baniak i 10g na 25l
Resztę (pestki i skórki) wywaliłem do pojemnika fermentacyjnego i na balkon.
Od czterech dni wino stoi - może jeden bąbelek na godzinę- szok nie mam pojęcia o co chodzi. Temeratura ok - 22 stC, cukier jest ...
Może jak odcedziłem sam sok drożdże zostały w skórkach (było tam mnóswto piany) ?
doradźcie coś dobrzy ludzie - szkoda mi wylewać 60 l do kibelka...
Aha,
wczoraj (na trzeci dzień) odcedziłem jeszcze dwu dniowe wytłoki z pojemnika z balkonu i dolałem po około 1,5l do baniaków