Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Butle z plastiku
#1
Witam.
czy te plastikowe butle nadają się do wyrobu wina?
http://www.gielda.plastnet.pl/index.php?...z&ad_id=55
Odpowiedz
#2
Jak najbardziej.
Odpowiedz
#3
Cytat:Wysłane przez SZYBKI
Jak najbardziej.

Pewny jestes??? Jak na mój gust plastik i wino to nie jest zbyt dobre połączenie...
Odpowiedz
#4
Cytat:Wysłane przez SZYBKI
Jak najbardziej.
wino zawiera w sobie kwasy, a nietrzeba być znawcą chemi żeby wiedzieć że kwasy są substancjami żrącymi (powoli będą wyżerać plastik szkodząć winu a przede wszystkim zdrowiu)
Odpowiedz
#5
Dyskusja na temat plastikowych butli byla juz na forum. Ludzie robia w takich butlach i sobie chwala.
Odpowiedz
#6
Dokładnie. Proszę sobie poczytać.

http://www.wino.org.pl/forum/showthread.php?pid=0#pid0
Odpowiedz
#7
Cytat:Wysłane przez mamcar
Dyskusja na temat plastikowych butli byla juz na forum. Ludzie robia w takich butlach i sobie chwala.


Fakt każdy robi to co uważa za słuszne.... w sklepie w miejscu gdzie mieszkam też sprzedają wina (tzn. jabole) w plastikach ...ale zdaje sie tylko z jednego powodu sa o 50 gr tańsze od tych w szkle..
Odpowiedz
#8
Wina w plastiku nie sa tylko sprzedawane w Polsce, a na calym swiecie, i to nie "jabole".

A ze tak zapytam pojemnik fermentacyjny to z czego jest zrobiony? A zdaje mi sie to typowe winiarskie naczynie.
Odpowiedz
#9
Cytat:Wysłane przez Adrian
Cytat:Wysłane przez SZYBKI
Jak najbardziej.
wino zawiera w sobie kwasy, a nietrzeba być znawcą chemi żeby wiedzieć że kwasy są substancjami żrącymi (powoli będą wyżerać plastik szkodząć winu a przede wszystkim zdrowiu)

Dobrze jednak troche sie na chemii znac i moc stwierdzic ze nie wszystko co kwas to żre. Zwłaszcza w przypadku plastikow.

kilka przykladow:
- polietylen jest bardziej wrazliwy na tluszcze niz na kwasy
- kwas fluorowodorowy przechowywany jest wlasnie w plastiku jako ze żre szkło
- szkło tez jest trawione przez rozne substancje, w tym wode. A w roztworze NaOH rozpuszcza sie w znaczacych(analitycznie) ilosciach ;)
krotko mowiac jest to troche jak dyskusja ile diabłow sie zmiesci na łebku od szpilki :D
Odpowiedz
#10
Cytat:Wysłane przez mamcar
Wina w plastiku nie sa tylko sprzedawane w Polsce, a na calym swiecie, i to nie "jabole".

Właśnie o to chodzi. Przykład z forum. Fotorelacja z Węgier. Zobaczcie na ostatnie zdjęcia w czym są wina.

http://www.wino.org.pl/forum/showthread....628&page=2
Odpowiedz
#11
Mamcar- tylko, że w pojemniku fermentacyjnym owoce trzyma się zazwyczaj kilka dni a nie przez cały okres fermentacji i dojrzewania. Ale jak wcześniej napisałem -każdy robi co uważa za słuszne. Mnie nikt nie przekona abym zamienił szkło na plastik.
pozdrawiam
Odpowiedz
#12
plastik a plastik to też różnica... więc niekoniecznie każdy się nadaje, ale te które są dopuszczone do kontaktu z żywnością zapewne się nadadzą:)
Odpowiedz
#13
Witam.
Cieszę się z odpowiedziami na TAK.
Butle w detalu kosztują niestety 24zł, ale po rozmowie z miłą panią spadła na 15zł. Zamówiłem 2 sztuki, niestety droga prowadzi przez firmę kurierską, w sumie wyniesie mnie to 50zł.
Ja też wolę szkło, ale dwie rzeczy skłaniają mnie do kupna plastiku:
Pierwsza- cena balonów w Kielcach 25l po 65zł, druga i chyba ważniejsza brak miejsca w mieszkaniu (dwie 40l już bulgoczą) ,ze szkłem trzeba się obchodzić jak z jajkiem, plastik jest bardziej tolerancyjny( z braku miejsca) na przypadkowe stuknięcia.Zamierzam nastawić z dzikiej róży i winogron.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#14
Cytat:Wysłane przez Adrian
Cytat:Wysłane przez SZYBKI
Jak najbardziej.
wino zawiera w sobie kwasy, a nietrzeba być znawcą chemi żeby wiedzieć że kwasy są substancjami żrącymi (powoli będą wyżerać plastik szkodząć winu a przede wszystkim zdrowiu)

Chyba jednak na chemii trzeba się trochę znać :) Wyobraź sobie, że są kwasy które "niszczą" szkło a plastiku nie tkną :) Plastik (zależy jeszcze jaki) jest znacznie odporniejszy od szkła na działania chemiczne... Plastik używany do celów spożywczych nie jest jakimś szajsem który w 60% stanowi popiół i inne śmieci jak w przypadku np. krzeseł ogrodowych...

Nalej kwasu fluorowodorowego do szklanej butelki i plastikowej**

** Skrajnie niebezpieczna substancj, która niszczy tkanki a nawet uszkadza poważnie kości !! Nie polecam !!
Odpowiedz
#15
Djuke,
Po co pisać dokładnie to samo co kilka postów szybciej napisał Robkiz??? :niewiem:
Zdaje się,że dzisiaj mam czepialski dzień...:nie_powiem:
Odpowiedz
#16
ops... nie doczytałem :) Moje niedopatrzenie... Jeszcze jest kwas ortofosforowy (w Coli :D) który również znacząco działa na szkło
Odpowiedz
#17
A mnie przed chwila zamurowalo. przegladam posty i dziwie sie czemu nagle zmienilo mi "Robkiz" na "Djuke"

Te pieronskie ślązoki takie nogłe i przekorne :diabelek:

;) pozdrawiam
Odpowiedz
#18
Cytat:Wysłane przez Djuke Jeszcze jest kwas ortofosforowy (w Coli :D) który również znacząco działa na szkło
Możesz coś więcej o tym napisać? Bardzo mnie to zaciekawiło :o
Pozdrawiam, Nikodem
Odpowiedz
#19
Kwas ortofosforowy, wedlug najnowszej nomenklatury fosforowy(V). Stosowany jest roweniz w nowoczesnej stomatologii i kosmetyce i paru innych niespodziewanych miejscach. Nie jest silnie żrącym kwasem i nie jest tak utleniający jak siarkowy czy azotowy. Nie mniej jednak jest to kwas i swoje robi :rotfl:
A w coli wiele rzeczy jest nieteges i nie tylko w coli. Mnie ostatnio najbardziej na wyobraźnie dziala woda mineralna cytrynowa czy jaka tam inna (z aromatem i cukrem :glowa_w_mur: )
Odpowiedz
#20
Jedyna woda z sokiem? Czy jak to szło. Ale woda z mózgu... Mi się wydawało, że to się napój nazywa odkąd pamiętam.
Odpowiedz
#21
Ja już się pogubiłem... robkiz - Ty potrafisz zmienić tożsamość? :eyes:
A co więcej, wygląda na to, że obaj (robkiz/Djuke) macie jakąś teorię na temat kwasu ortofosforowego(V) i szkła...
Więc ja, ciemny, zapytowuję się uprzejmię :glupek: o co chodzi?
Pozdrawiam, Nikodem
Odpowiedz
#22
Ciesze sie Nikodem, ze mnie polubiles. Tozsamosci jeszcze nie zmienialem a czemu pytasz?
Co do kwsu fosforowego i szkła to bynajmniej zadnej teorii nie mam. Nie weim jak Djuke.
Odpowiedz
#23
To bardzo interesujące, bo na butlach które posiadam jest nadruk:
"Kwas Ortofosforowy cz .... gwarancja 1988". I nawet papieru nie zeżarło.
Butle typowe, z brązowego szkła. Używałem go w akwarystyce, fotografii,
ostatnio do zakwaszania gruntu pod borówkami ( lepszy od siarki).

Fluorowodór wg mojej wiedzy stosowano u nas ostatnio w latach 50-tych
do trawienia matówek, ale metodą produkcji bezpośrednio do użycia.
Faktycznie to jedno z najgorszych g. jednak moi koledzy do tej pory
nie namierzyli gdzie też można się z nim spotkać.

Żeby nie był offtopic: korki na butlach z ortofosforowym są z plastyku,
bodajże poliwinyl.

Pozdrawiam
Odpowiedz
#24
Dobra, zeby nie bylo watpliwosci trzeba sie powymadrzac.
Po pierwsze stwierdzenia "szkło reaguje" czy "szklo sie rozpuszcza" sa niedokladne z co najmniej dwoch powodow.
Szklo to mieszanina roznych substancji (tlenkow, krzemianow i roznych roznosc zalezy jeszcze jakie szklo). Ponadto w tym przypadku powinnismy uzyc okreslenia roztwarza sie. Niektore ze skladnikow szkla sa wymywane przez zawartosc flaszki.
To czy zawartosc wyplucze nam szklo czyniac je matowym lub w sposob nieznaczny lub w ogole(prawie niemozliwe) zalezy od rodzaju zawartosci jak i od rodzaju szkla. Sa rodzaje szkla, ktore sa wrazliwe na kwas fosforowy(V)
Przy czym nalezy pamietac tak mowia naukowcy (analitycy). Bo tak na prawde czy nam robi róznice czy jakies tam szkło wykazuje strate wagi rzędu 5ppm(10^-4%) na skutek kontaktu z dana objetoscia kwasu w temperaturze, cisnieniu oraz warunkach srodowiska ustalonych?
Mnie (w domu) mowiac szczeze niewielkie.
Odpowiedz
#25
A mówiąc o kwasie fluorowodorowym to najbardziej odpowiednim określeniem chyba będzie "ulatnia szkło" :) Tworzy lotny Fluorek krzemu...

Ilości może nie wielkie, ale lekarze i analitycy alarmują - Mniej Coli i napojów zawierających kwas ortofosforowy (używam nazewnictwa pospolitego - nieaktualnego z tego co mi wiadomo ale nie o tym dyskusja), ponieważ poważnie uszkadza on szkliwo...

Żeby nie było off topa :) Porządny (!!!) plastik jak najbardziej :)
Odpowiedz



Skocz do: