12-10-2007, 18:19
witam
jakiś czas temu pozwoliłem sobie nastawić winko aroniowe, właściwie to wszystko zrobiłem na oko i nie tak jak trzeba.
Proporcji już nie pamiętam wiem, że nastaw miał ok 13l z czego chyba 7l soku i 6l wody, dałem pierwszą partię cukru 1 kg.
Jakoś później nie było czasu i kolejnej partii się nastaw nie doczekał.
Drożdży użyłem K-1 pożywki kompleksowej Maxaferm, nie dawałem piro.
Tak sobie wszystko stało i było OK aż po ok 5 tyg pojawił się biały nalot pływający po powierzchni. Nalot wygląda coś jak talk, trudno to opisać, pływając na wodzie trzyma się razem.
![[Obrazek: Obraz_207.jpg]](http://www.pixelki.pl/forum_wino_pliki/Obraz_207.jpg)
Niestety zanim pomyślałem, żeby zrobić fotkę większość nalotu już zebrałem to tylko resztka pierwotnie nalot powijał całą powierzchnię winka.
Dodam jeszcze, że nalot po zebranie nie mnoży się.
Ktoś wie co to jest? Czy winko można będzie pić?
jakiś czas temu pozwoliłem sobie nastawić winko aroniowe, właściwie to wszystko zrobiłem na oko i nie tak jak trzeba.
Proporcji już nie pamiętam wiem, że nastaw miał ok 13l z czego chyba 7l soku i 6l wody, dałem pierwszą partię cukru 1 kg.
Jakoś później nie było czasu i kolejnej partii się nastaw nie doczekał.
Drożdży użyłem K-1 pożywki kompleksowej Maxaferm, nie dawałem piro.
Tak sobie wszystko stało i było OK aż po ok 5 tyg pojawił się biały nalot pływający po powierzchni. Nalot wygląda coś jak talk, trudno to opisać, pływając na wodzie trzyma się razem.
![[Obrazek: Obraz_207.jpg]](http://www.pixelki.pl/forum_wino_pliki/Obraz_207.jpg)
Niestety zanim pomyślałem, żeby zrobić fotkę większość nalotu już zebrałem to tylko resztka pierwotnie nalot powijał całą powierzchnię winka.
Dodam jeszcze, że nalot po zebranie nie mnoży się.
Ktoś wie co to jest? Czy winko można będzie pić?